Mam ochotę wyjechać w góry lub zaszyć się w dziupli Frankie'go Furbo (kto jest takim fanem twórczości Williama Whartona jak ja, ten wie o czym mówię), wcale nie czuję jakby minął dopiero tydzień od rozpoczęcia roku szkolnego. Nic się nie zmieniło, te same rozczarowania, Ci sami ludzie i ta sama sztuczność, Ja nie chcę taka być. Powtarzam sobie jak mantrę 'jeszcze tylko 9 miesięcy', co nie oznacza oczywiście, że w tym czasie zamierzam czekać i wegetować o nie, nie. Zbyt wielu takich wiecznie czekających poznałam w swoim życiu, by powielać ich błędy. "(...) Czekaliśmy i czekaliśmy. Wszyscy. Czy ten łapiduch nie wie, że od czekania ludziom odbija szajba? Ludzie czekają przez całe życie. Czekają na lepsze czasy, czekają na śmierć. Czekają w kolejce, żeby kupić papier toaletowy. Czekają w kolejce po pieniądze. A jak nie mają szmalu, to czekają w jeszcze dłuższych kolejkach po zasiłek. Człowiek czeka, żeby położyć się spać, i czeka, żeby się obudzić. Czeka, żeby się ożenić, i czeka, żeby się rozwieść. Czeka na deszcz, czeka, aż przestanie padać. Czeka na posiłek, a kiedy go zje, czeka na następny. Czeka w poczekalni u psychiatry razem z bandą pomyleńców i sam nie wie, czy jest jednym z nich". Nie pozwólcie by Wasze życie było wiecznym czekaniem.
Korzystając z sezonu na pomidory zmajstrowałam taki oto sos, zachęcam do własnych eksperymentów, sosy z surowych pomidorów są wprost obłędne!
Składniki:
- 2 duże, dojrzałe i jędrne pomidory bez skóry
- 2 ząbki czosnku
- 3 liście szałwii
- gałązka rozmarynu
- garść suszonych pomidorów (moje były piekielnie słone, więc nie dodawałam już soli)
- 3 daktyle (lub łyżeczka substancji słodzącej; cukru, syropu z agawy etc..)
- łyżka oliwy z oliwek
- ok. 2 garści płatków migdałowych
- szczypta cynamonu
- czarny pieprz do smaku
- ulubiony makaron
- liście szałwii i wegański parmezan (lub chociaż podprażone płatki migdałów) do posypania
- Wszystkie składniki umieścić w blenderze, miksować przez około 30 sekund. Podawać z makaronem, porwanymi listkami szałwii i wegańskim parmezanem. Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz