Czasem warto docenić rzeczy proste. Kiedy nie macie czasu, pieniędzy i/lub ochoty na gotowanie, a mimo wszystko chcielibyście zjeść coś pysznego i domowego z pomocą przychodzi ten przepis. Doskonałą rekomendacją jest fakt, że w przeciągu ostatnich dwóch tygodni (a były to tygodnie pełne świątecznych przysmaków) robiłam go trzy razy (za namową mojej mamy, której bardzo posmakował).
Składniki (na dwie głodne osoby):
- 300g makaronu spaghetti
- duży pęczek natki pietruszki
- główka czosnku
- oliwa z oliwek
- płatki chili (lub kawałek świeżej papryczki chili - do smaku)
- 1,5 łyżki płatków drożdżowych
- sól
- Makaron ugotować w osolonej wodzie. W międzyczasie czosnek obrać, pokroić w plasterki. Na patelni rozgrzać 3 łyżki oliwy. Czosnek smażyć na małym ogniu, aż stanie się złocisty (należy go stale mieszać i pilnować by się nie przybrązowił, ponieważ wtedy stanie się gorzki). Natkę pietruszki drobno posiekać. Wszystkie składniki wymieszać ze sobą, dodać jeszcze chlust oliwy i w razie potrzeby doprawić solą. Smacznego!
Ja uwielbiam takie proste dania :) Spaghetti wygląda cudnie, dawno nie jadłam takiej prostej wersji...
OdpowiedzUsuńAkurat szukałam pomysłu na jutrzejszy obiad i ten przepis wpadł mi w oko! Super. Myślisz, że białe winko stołowe będzie do tego dania pasowało? No bo jak jedziemy po włosku... ;)
OdpowiedzUsuńMyślę, że jak najbardziej! Z resztą sama piłam już do niego białe wino i mi smakowało ;)
UsuńPyszne!Właśnie skonsumowałam:)
OdpowiedzUsuń